Zmniejsz swoje zużycie powietrza

Tematem na dziś znowu stanie się technika nurkowania. Tym razem dotycząca naszego oddychania.
 
Oddychasz jak smok? Twoje zużycie porównać da się jedynie do spalania czołgu? Znajomi nurkowie podsyłają Ci oferty kupna 20l twinsetów?
Możesz to zmienić!
 
1. Ogarnij ten majdan!
Wiszący octopus, manometr, odstające węże, zbyt duża kamizelka wypornościowa, luźno podczepione bojki, szpulki, kołowrotki i inne mniej lub bardziej potrzebne gadżety stwarzają całkiem pokaźne opory w czasie płynięcia. Kiedy przypinasz je na lądzie – stoisz. Wyobraź sobie jak zareagują, kiedy przebierzesz pozycję horyzontalną pod wodą. Upewnij się, że nic Ci nie wisi, nie ciągnie po dnie, nie stwarza nadmiernych oporów. To nie tylko kwestia Twojego zużycia, ale też środowiska które możesz uszkodzić i sprzętu, który niszczy się ciągnięty po mnie, mule, skałach… Prawidłowa technika nurkowania to nie tylko umiejętności czysto nurkowe ale też dobór właściwych elementów sprzętu, z których będziesz korzystać pod wodą. 
Nie zabieraj pod wodę wszystkiego co Ci wpadnie w ręce, a jedynie rzeczy potrzebne.
 
2. Nie stój na baczność!
W czasie nurkowania zachowaj horyzontalną pozycję. Będziesz musiał dokonac dużo mniejsze opory wody, żeby się w niej poruszać.
Przyjrzyj się jaki wysiłek musi wykonać nurek w pozycji na konika morskiego, żeby dokonać taki sam dystans, jak nurek w pozycji horyzontalnej. Nie utrudniaj sobie życia!
Jeśli masz problem z utrzymaniem prawidłowej pozycji spróbuj przesunąć balast wyżej lub niżej, zamienić ciężkie płetwy na lżejsze lub odwrotnie. Opanowanie dpowiedniego trym znacznie Ci ułatwi sprawę.
Nurkujący w suchych skafandrach mają nieco ułatwione zadanie, ponieważ mogą przetoczyć nieco powietrza w odpowiednie miejsca i w ten sposób bez żadnego wysiłku uzyskać dobrą pozycję.
 
3. Gdzie tak pędzisz, rącza gazelo?
Zwolnij. Nurkowanie to nie wyścigi. Płyń powoli, to i więcej zobaczysz i mniej gazu zużyjesz, a Twoje nurkowanie będzie dłuższe i przyjemniejsze.
Dość popularny pogląd, z którym się osobiście zgadzam głosi, że im bardziej doświadczony nurek, tym wolniej pływa. To po części prawda, a wynika ona z kontroli pływalności. Jeśli umiesz zawisnąć w bezruchu, to nie musisz się nieustannie poruszać.
Płynąc wolniej zobaczysz więcej szczegółów, które umykają wszystkim goniącym na przód. Życie pod wodą to niesamowite makro i stworzenia często wielokrotnie mniejsze od szpilki i doskonale potrafiące się maskować. Spróbuj ich poszukać!
 
4. Zrzuć kilka kilo!
Na pewno masz odpowiednią ilość balastu? Być może jesteś w stanie zrzucić trochę ołowiu? Sprawdź to koniecznie! Przygotuj sobie balast tak, żeby móc go łatwo zdjąć pod wodą i butlę, w której będzie 70 – 50 bar gazu. Zanurz się na głębokość 3 metrów i powoli, stopniowo zdejmuj po ciężarku. Prawidłowa technika nurkowania głosi, że potrzebujesz tyle obciążenia, które pozwoli Ci bezproblemowo pozostać pod wodą na tej głębokości i z prawie pustą butlą. Powtarzaj ten test, jeśli zmieniła się Twoja masa ciała i jeśli dokonałeś jakichś zmian w swoim sprzęcie.
Mniej ołowiu to mniejsze zużycie!
 
5. Bądź jak astronauta.
Zawisaj w toni i kontroluj swoją pływalność za pomocą oddechu. Kontrola pływalności jest jednym z kluczowych elementów składających na umiejętności nurkowe. Jak i w wielu poprzednich punktach, kluczem do sukcesu jest właściwa technika nurkowania. Nie musisz nieustanie sięgać do inflatora, by dodać lub wypuścić powietrze z swojej kamizelki wypornościowej, wystarczy, że nauczysz panować nad pływalnością za pomocą swoich płuc. Masz w nich kilka ładnych litrów gazu – użyj ich!
 
 6. Wyluzuj się!
Już widzę jak zaczynasz się stresować i w czasie nurkowania myślisz tylko o wcześniejszych poradach. Czy aby na pewno mam dobrą pozycję? Może powinienem zdjąć trochę balastu? Czy płynę za szybko?
Zrelaksuj się i ciesz nurkowaniem. To fantastyczna pasja, a przebywannie pod wodą powinno sprawiać Ci przyjemność. W innym tekście na blogu, który znajdziesz tu: 

Planowanie nurkowania

przeczytasz jak prawidłowo zaplanować nurkowanie tak, by stwarzało możliwie najmniej stresu i było komfortowe.

Twoje zużycie będzie spadało w miarę, jak będziesz nabierał doświadczenia pod wodą. Na jego wysokość ma także wpływ Twoja kondycja fizyczna, więc nie zaniedbuj jej i nawet jeśli na codzień masz siedzącą pracę to znajdź trochę czasu na ruch.
I przede wszystkim – ciesz się każdym nurkowaniem!

Komentarze